Powrót do korzeni, tęsknota za tradycją w połączeniu z
nowoczesnością, czy po prostu kolejny trend zaspokajający chwilową
potrzebę zmian w swoim otoczeniu?
Grand Millennial Style
pojawił się w 2018 r, by po roku odbić się szerokim echem w mediach
społecznościowych. Nazwa nie jest przypadkowa, gdyż największą
popularnością cieszy się głównie wśród ludzi w wieku 20-35 lat, czyli
potocznie nazywanych „millenialsami”- tzn osób urodzonych w latach 80 i
90.
Wnętrza urządzone w myśl tego trendu charakteryzują
się sielskością, tradycją znaną z mieszkań naszych dziadków w połączeniu
z nowoczesnym wzornictwem. Dlatego chętnie wraca się do haftów, motywów
kwiatowych, draperii, marszczeń i klasycznych mebli. Ściany
przyozdobione tapetami w motywy roślinne, lub pastelowe kolory farb
(często róż, błękit), obrazy w rzeźbionych ramach, wiklinowe dodatki,
kolorowe dywany, klasyczne metalowe lub kryształowe żyrandole i
kinkiety...
Trzeba przyznać, że jak wszystko, kwestią
smaku jest czy wnętrze w tym nurcie będzie urządzone stylowo i z klasą
bądź przesycone dodatkami, gryzącymi się wzorami i printami. Z pewnością
daje duże możliwości aranżacyjne w łączeniu tradycjonalizmu z
nowoczesnym wzornictwem, co nie jest łatwą sprawą. Wnętrze na pewno
będzie przytulne, dalekie od chłodnego minimalizmu, i może to właśnie
jest to, czego brakuje młodemu pokoleniu..